Co drugi dzień następujący trening (oczywiscie nie wszytskie 4 rzeczy tylko jedna z nich - to jest z ostatniego tygodnia, podaje z aktualnymi obciążeniami)
NOGI (poniedziałek)
1. Przysiad - 10x23/10x27/10x31
2. Wysoki step ze sztangielkami – 10x23/10x24/10x25
3. Wspięcie na palce - 10x25/10x29/10x37
PLECY/ BRZUCH (środa)
1. Wiosłowanie sztangielką w opadzie - 10x8/10x9/10x9,5
2. Unoszenie nóg w zwisie na drążku 3 serie x 10
3.
Podciąganie na drążku - max ilość 6/6/5
4. Pompki 3 serie 10/10/10
BARKI/BICEPS (piątek)
1.Wyciskanie sztangielek siedząc – 10x7,5/10x8,5/10x9,5
2.Unoszenie sztangielek bokiem – 10x7,5/10x7,5/10x7,5 (za chiny więcej nie daje rady, przy 6-7 powtórzeniu ręce padają i ostatkiem sił dociągam)
3.Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami – 10x5,5/10x6,25/10x7
4. Uginanie ramion z hantlami – 10x15,5/10x17/10x18,5 (max)
KLATA/TRICEPS/BICEPS (niedziela - czyli jutro więc obciążenie moze coś skoczyć)
1.Wyciskanie sztangi w poziomie – 12x38/12x42/12x43
2.Wyciskanie hantlami w skosie - nie wykonane bo jeszcze nie zakupiłem ławeczki
3.Rozpiętki – 12x7/12x8/12x9
4. Francuskie uginanie rąk hantlami - 12x7/12x8/10x8,5
W dni nietreningowe staram się robić aeroby a od 2 dni teraz bede obwody HIT, narazie po 1 odwodzie a z czasem moze uda dojsc sie do 5:P
No i do tego basen 3 razy w tygodniu. Z bieganiem u mnie cieżko ale moze sie przełamie i zamiast ćwiczeń zaczne zwiedzac okolice :)