Szacuny
1
Napisanych postów
63
Wiek
32 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1144
Witam szybkie pytanie
Mam okreslony plan dietetyczny jak u większości wychodzi ok 5 posiłków dziennie. plan zakłada ze wstajemy codziennie o podobnej godzinie i zaczynamy jeść i czasowo do konca dnia sie miesimy. jednak co jeżeli mamy wolne i wstajemy 2 godz pozniej i wszystkko sie wydzluza w czasie i ostatni posiłek wychodzil by o 24 ? odpuscic ten posiłek czy połaczyć go z przedostatnim zeby ilosc makro na dzien była uzupełniona
Szacuny
369
Napisanych postów
8676
Wiek
44 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
130653
nie ma zadnej dobrej teorii przemawiającej za koniecznoscią jedzenia 5 posilkow w regularnych odstępach. to mit. możesz jesc nawet i 8, jak również 2 czy 3. zjedz określone bilansem kcal i BTW. to ma znaczenie
Szacuny
15
Napisanych postów
158
Wiek
36 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
1913
zgadzam się z przedmówcą, nie jest powiedziane że 5 i basta, jedz nawet 8 :)
Chodzi o to, że większa ilość posiłków w mniejszych odstępach czasowych zapobiega "napadom" niekontrolowanego głodu, i jedzeniu pod korek a organizm któremu dostarczamy mniejsze porcje na bieżąco się z nimi obchodzi - nie tworzą się złogi pokarmowe oczekujące w kolejce na trawienie a co za tym idzie nie odkłada się ono w postaci nadmiaru energetycznego czyli tłuszczu :)
Ja osobiście nie jestem za jedzeniem 2/3 posiłków, ale to tylko moje subiektywne odczucie, czuje się po prostu jedząc tyle posiłków pełny, wręcz niekomfortowo po przyswojeniu zbyt dużej dawki jedzenia na raz
Zmieniony przez - genyiusz19 w dniu 2015-05-27 18:01:21
Szacuny
978
Napisanych postów
11361
Wiek
5 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
191525
Krótka piłka jak Kocio masz bilans całodzienny i tyle , a do kolegi wyżej są diety jak IF gdzie masz w sumie 2-4 posiłki duże i jakoś dają radę ludzie. Pozdrawiam
Szacuny
84
Napisanych postów
969
Wiek
49 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
161334
genyiusz19
zgadzam się z przedmówcą, nie jest powiedziane że 5 i basta, jedz nawet 8 :)
Chodzi o to, że większa ilość posiłków w mniejszych odstępach czasowych zapobiega "napadom" niekontrolowanego głodu, i jedzeniu pod korek
Wg bajend psychologów to może tak. Niestety organizm nie zna się na para-psychologii a bardziej przejmuje się biochemią;))
A ta pokazuje że większa ilość małych posiłków w czasie których człowiek nie jest w stanie zaspokoić głodu powoduje napady podjadania.
Na redukcji lepiej 2-3 posiłki dziennie, ale solidne niż dzióbanie po okruszku.