Wziąłem to do siebie, jakie powinny być buty i poszukałem takich w Decathlonie, poprzymierzałem i wybrałem te co mi najbardziej pasują. Potem za radą kamyka_wodnego kupiłem w necie, oszczędzając przy tym kilka złowtych. I teraz rachunej jest prosty. Tu przyoszczędziłem, mogę kupić lepsze jedzenie lub jakąś odżywkę.
Dzięki, bo dobrze na tym wyszedłem.