Kiedy moja waga zaczęła przekraczać 96 kg przy wzroście 180 cm i łapałem zadyszkę wchodząc na 3 piętro w bloku postanowiłem coś ze sobą zrobić. Nie miałem czasu na siłownię a w domu żadnego sprzętu (nawet drążka brak ;( )więc postanowiłem skorzystać z darmowego planu ćwiczeń tylko z obciążeniem ciała (chyba regulamin zabrania podawania linków).
Ćwiczyłem 3 razy w tygodniu przez 16 minut dziennie na zasadzie 50 sekund powtórzeń 10 sekund przerwy. Trening krótki ale bardzo intensywny po tych 16 minutach miałem mroczki przed oczami.
Do tego dieta na ok 2600 kcal.
W końcu w ciągu ok 8 miesięcy schudłem do 74 kg (22 kg). Od grudnia przestałem tacić na wadze za to obwody mi nadal spadają. Od miesiąca zmieniłem sposób treningu. 3 razy w tygodniu robię aeroby po 60 minut (rowerek) i 3 razy w tygodniu ćwiczenia z ksiązki convict conditioning wg planu Good behaviour.
Mimo dużego spadku wagi nadal niestety mam oponkę na brzuchu. Postępy niestety nie są już tak dramatyczne jak na początku. Dlatego proszę o sugestie odnośnie diety i treningu. Mój cel to ok 80 kg przy niskim poziomie bf. Poniżej wklejam aktualne wymiary i typową dietę (nie zapisuję warzyw - jem je do co najmniej 3 posiłków).
Zmieniony przez - riddic4766 w dniu 2015-03-15 22:22:15
Zmieniony przez - riddic4766 w dniu 2015-03-15 22:23:58