Wiek : 21
Waga : 80
Wzrost : 186
Obwód klatki : -
Obwód ramienia : 36
Obwód talii : -
Obwód uda : -
Obwód łydki :-
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 17%
Aktywność w ciągu dnia : uczelnia
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : siłownia 5x w tygodniu, bez aerobów
Odżywianie : IF, okno jedzenia 4h
Cel : redukcja rozłożona w czasie
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia : bardzo dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : białko, monohydrat kreatyny, witaminy
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety : low carb
Witam, mam pewien problem. Chodzi o to, że wg różnych wyliczeń zapotrzebowania kalorycznego ( np. PoTreningu ), moje waha się w granicach 3000-3400 kcal. W czasie okna jedzenie tj. 4h spożywam obecnie 2000 kcal, wiec deficyt jest dość spory, w połączeniu z długim okresem postu (ok 20h) powinno to skutkować szybką utratą kilogramów. Mimo tego, od około 2 tyg waga stoi w miejscu (+-1kg). Czy może to być spowodowane tym, że dużo ćwiczę, spożywam sporo białka + kreatyna i po prostu organizm mi buduje mięśnie a spala tłuszcz? Bo wg niektórych na tak dużym deficycie nie da się budować masy mięśniowej, wiec sam nie wiem co o tym wszystkim sądzić, a lustro jest dość subiektywnym narzędziem przy takiej ocenie, zresztą ćwiczę dopiero drugi miesiąc (w pierwszym miesiącu spadek wagi około 4kg). Co o tym myślicie, czy wina leży po mojej stronie czy raczej takie przestoje się zdarzają? Proszę o konstruktywne odpowiedzi, jestem tu nowy i to mój pierwszy temat na forum, z góry dzięki ! ;)