Taa, nie chcem ale muszem.
Mam dokładnie 167cm wzrostu i ważę 72kg (17 lat mam) z tego co widzę to nadwaga jest niestety.
Planuje trochę powrócić bo nudno teraz w moim planie życiowym i akurat szukam zajęcia codziennego żeby te puste okienka wypełnić
No to tak, myślałem żeby porobić brzuszki i przysiady.
Ale czy przysiady pomogą na tłuszczowe nogi ? chyba na tyłek bardziej.
Brzuszków planuje 6 serii po 12 powtórzeń.
A przysiadów(niestety nie mam sztangi...) 6 serii po 12-15 powtórzeń.
Nie chce ingerować w nic więcej prócz brzucha i nóg, bo bicepsy mam w porządku, no i kaptury których nie lubiłem też mam troszki widoczne.
Czy do takich ćwiczeń stosować dietę ?
Nie powiem bo chipsów, kebsów, pizzy itd. Nie jem, alkoholu raczej nie pije.
Może ktoś z was ma jakąś lepszą alternatywę ale taką którą da się przeprowadzić w domowym zaciszu bez specjalistycznego sprzętu na który mnie nie stać. Większość ludzi polecało mi aeroby i aeroby, ale za daleko ta siłownia i czasu mi nie starczy. Szkoła --> wolne ---> praca i tak w kółko.
Zmieniony przez - Siódem w dniu 2014-05-07 19:57:32