Chcąc zrobić formę na lato, sięgnąłem ostatnio po spalacz tłuszczu hydroxycut muscletecha ale niestety nie dał on spodziewanych efektów. Chciałbym zapytać który spalacz polecacie w cenie do 150zł na końcowe wycięcie, albo który z tych spalaczy wybrać: Dorian Yates Black Bombs 300g, Vpx - Meltdown, Pro Supps Vanish, SAN Tight Original czy Vpx Redline ultra hardcore. Chodzi mi o naprawde mocny spalacz który da pożądany efekt i nie będzie pieniędzmi wyrzuconymi w błoto.
Pozdrawiam