Mam pewien problem z mięśniami brzucha,a konkretnie z dolną partią,tuż nad przyrodzeniem.Ból najbardziej daję się we znaki podczas biegania(głównie podczas sprintu) oraz przy uderzeniu piłki(gram w piłkę nożną)-w momencie zetknięcia się nogi z podłożem.Odpadają oczywiście także "nożyce" itp. ćwiczenia,brzuch boli mnie także gdy np. przypadkowo się poślizgnę,taki niekontrolowany zryw jest najgorszy.Trochę mniejszy,ale także ból odczuwam przy porannym "przeciągnięciu się".
Trwa to wszystko już ponad rok,jak dotąd dotychczasowi lekarze(pewnie amatorzy..) nie byli w stanie nawet precyzyjnie mi odpowiedzieć co mi dolega.Robiono mi USG-niby wszystko ok,obawiałem się przepukliny,ale doktor wykluczył taką "opcję"-mam nadzieję,że wiedział co mówi.
Być może ktoś z Was borykał się z podobnym problemem i potrafiłby mnie jakoś nakierować? Być może ktoś zna jakiegoś dobrego specjalistę(najlepiej z Dolnego Śląska)?
Pozdrawiam!