Bardzo proszę kogoś kompetentnego o wyrażenie opinii na temat poniższej diety. Cóż, marzy mi się waga w granicach 52kg...
śniadanie ok. 10:00-10:30
musli gotowane (~30g)
mleko 1,6% pół szklanki
czasem banan do tego
II posiłek ok 13.30
serek wiejski o niskiej zawartości tłuszczu ok 200 g, do tego warzywa surowe, papryka, cebula
lub
jogurt naturalny 150g 0,1% tłuszczu, warzywa j.w., plasterek chudej wędliny z indyka ok. 15g
III posiłek ok 17.00
sałatka z sałaty, surowe warzywa, jak pomidor, ogórek, cebula, w rozmiarze powiedzmy pół litra + jajko na miękko
lub
gotowane na parze warzywa (marchew, kalafior) do tego kawałek ryby, lub pierś z kurczaka (oczywiście nie cała) też na parze
kolacja ok 20:00
jogurt z warzywami, lub jogurt z pomarańczą
Nie jem ziemniaków, chleba, makaronu, kasz, ryżu ani niczego smażonego.
Nie chcę zrobić sobie krzywdy tylko skutecznie pozbyć się tkanki tłuszczowej. Nie lubię siłowni, zdecydowanie wolę bieganie, pływanie i rower. Czy istnieje szansa na zredukowanie tkanki tłuszczowej do 13-14 %??
Dziękuję