Szacuny
0
Napisanych postów
2
Wiek
34 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
102
Siemka, mam taki problem, ponieważ zabieram sie za trening chciałbym od razu jakoś w miarę sensownie zacząć sie odżywiać. Problem u mnie jest tego typu że z domu wyjeżdżam o 6-8 w zależności od dnia i nigdy nie jej śniadania. W pracy z racji tego że prowadzę z kolegą firmę usługową mamy w sumie jedną przerwę na posiłek ok 10-11 godziny (przeważnie w tedy zjadam jeden jakiś jogurt, 3-4 parówki + 3-4 bułki. Do tego dochodzi jakaś oponka lub bułka na słodko). Następny posiłek mam dopiero w domu na kolacje i tu zjem co w sumie podejdzie pod rękę.
Wogóle nie mam pomysłu jak sobie ułożyć jakieś posiłki biorąc pod uwagę że jestem cały dzień poza domem i nie mam czasu ani możliwości bawić sie w ważenie i gotowanie w kuchni niestety.
Był bym wdzięczny za jakieś sugestie jak sobie z tym fantem w tej sytuacji jaką mam.
Szacuny
1717
Napisanych postów
27216
Wiek
29 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
516400
Wszystko jest możliwe. Zawsze możesz organizować posiłki na następny dzień. Brać w pojemnikach plastikowych, jakościowe jedzenie, nie ten syf, który napisałeś
Poczytaj tematy podwieszone i postaraj się coś ułożyć z sensem. Po czym daj zrzut potreningu.pl A My spróbujemy Ci pomóc.