zacznę może od moich danych:
Wzrost:183cm
Waga:102kg
Staż na siłowni:4miesięce
Dieta: jak narazie średnia
Więc od 4-rech miesięcy trenuję na siłowni średnio 3 razy w tygodniu dla ogólnej poprawy kondycji i lepszego samopoczucia. Niestety dieta dotychczas była raczej średnia tzn. nie była ona niezdrowa pod względem spożywanych produktów,a raczej mało zbalansowana i bez planu z góry.
Zainteresowałem się też Muay Thai i po kilku treningach spodobało mi się więc planuje połączyć to z siłownią. Ze względu na prace czestotliwość treningu MT będzie się ograniczała odpowiednio do 1 w pierwszym tygodniu i do 2-3 w drugim ze względu na prace na zmiany i do tego siłownia.
Policzyłem moje zapotrzebowanie i wyszło mi:
Współczynnik BMR 2249.64
Aby utrzymać wagę
Kalorie 3880.63
Węglowodany 55% 2134.35kcal = 533.59gram
Białko 15%% 582.09kcal = 145.52gram
Tluszcz 30% 1164.19kcal = 129.35gram
Z racji tego że chcę zrzucić trochę wagi to dieta powinna być trochę mniej kaloryczna, tzn o ile?200-300kcal?
Zacząłem układać dietę i narazie mam:
Czy idę w dobrym kierunku?Co do obiadu to jem go w pracy, są to gotowane posiłki naprawdę dobrej jakkości, zawszę wybieram opcję najzdrowszą: weglę z niskim GI, źródło białka tzn: ryba, kurczak, wołowina i do tego mamy bar sałatkowy. Niesttety nie jestem z stanie wyliczyć kalorii ale staram się jeść jak najlepiej.
Treningi na siłowni odrazu po pracy tzn. jest to posiłek przed treningowy, czy warto przed samym treningiem sporzyć odżywkę białkową z weglami o wysokim GI tzn. np owsem zmielonym wlasnorecznie?
Po treningu w domu standardowy można powiedzieć obiad: kurczak/ryba/wołowina+ryż/kasza i warzywa. No i przed snem odżywka białkowa plus trochę migdałów?
Wiem że jest to niekompletna rozpiska ale czy idę w dobrym kierunku?