Problem. Wyglad-Nie Waga-TAK

Czesc! Na wstepie wesolych swiat chcialbym zyczyc.

Pierw zamieszcze kilka informacji o sobie

Mam 15lat
177 wzrostu
82kg wagi
Szkola sportowa-pilka nozna conajmniej 2h+ treningu dziennie w tygodni

I tutaj mam problem wspolczynnik BMI pokazuje ze mam nadwage ale wcale gruby nie jestem nie mam "bebecha"ani nic z tych rzeczy. Jestem "zbity" tzn mam duze uda ale mam na nich bardzo duze miesnie. Z brzuchem to samo mam twardy brzuch, moze niewiadomo jakiego kaloryfera nie mam ale jest duza tkanka miesniowa...

I co mam robic, odkad jestem w tej szkole to z wygladu moze i chudlem ale waga rosnie, czy to jest spowodowane tym ze ciagle trenuje? Dodam ze robie brzuszki i a6w codziennie.

Sam nie wiem co o tym myslec moze jakas dieta wieksza?

Prosze o porady ludzi doswiadczonych albo specjalisty ;)

A ja bym prosił o zdjęcie sylwetki (przód, tył, bok, nogi), bez głowy.

W chwili obecnej i przez ok. 3dni takiej mozliwosci nie bedzie ale postaram sie najszybciej dac

BMI to prosty wzór liczący stosunek masy ciała do wzrostu. I nic więcej. Nie bierze się w nim pod uwagę stosunku tkanki tłuszczowej do masy mięśniowej i nawodnienia organizmu. U osób intensywnie ćwiczących BMI może być wyższe niż dopuszczają normy. Spowodowane może to być większą masą mięśniową niż u przeciętnego obywatela, dla którego sprawdza się zależność BMI. Nawet w Wikipedii przeczytasz, że BMI nie opisuje poprawnie osób intensywnie ćwiczących sporty siłowe. Mięśnie mają inną gęstość niż tłuszcz. Jeżeli chcesz poznać prawdę o swoim organizmie to odwiedź jakąś poradnię i poproś o pomiar zawartości tkanki tłuszczowej i wody w organizmie. To podstawowe badanie i np. w poradniach dla diabetyków powinni mieć najprostszy miernik. Możesz też zainwestować we własny przyrząd (wydatek rzędu 50 zł) i mierzyć to sobie sam w domu. Ideałem byłoby kompletne badanie składu ciała, ale nie każdy ma możliwość, no i trzeba zapłacić: od 30 do 100 zł. Słyszałem o jednej, jedynej poradnii dietetycznej, która robi takie badania w ramach kontraktu z NFZ tylko trzeba mieć skierowanie od lekarza rodzinnego.