1. Poniedziałek
- przysiad 5sx5powt. (objetosciowo)
- Bulgarian Split Squat 4s/6-8powt.
- Żuraw 4s/6-8powt.
- wspięcia na palce w staniu 4s/10-12powt.
2. Środa
- wyciskanie na ławce prostej 5sx5powt. (objetosciowo)
- wyciskanie sztangielek na ławce skośnej(głową do dołu) 4s/6-8powt.
- wyciskanie w staniu 4s/6-8powt.
- pompki na poręczach/francuz w leżeniu(zamiennie co trening) 4s/6-8powt.
3. Piątek
- MC 5sx5powt. (objetosciowo)
- drążek - trening opuszczania 4s/5powt.
- wiosłowanie w opadzie tułowia 4s/10-12powt.
- face pull 2sx15-20powt.
- modlitewnik/młotki 4s/10-12powt.
- abs8minute(jak się zrobi zbyt prosty to dołożenie ćwiczeń lub zmiana planu).
Z tego co wiem to francuzy bardziej angażują długą głowę trica, pompki w podporze tyłem z kolei dwie pozostałe, dlatego ćwiczenia te chciałbym robić zamiennie co trening. Zastanawiam się czy w Piątek nie zesram się z powodu bicepsa, czy 4s na modlitewniku na koniec po ćwiczeniach mocno angażujących już bica jak drążek/wiosłowanie/face pull to dobra ilość?:/ Dieta jest(studiuję dietetykę), poczytam jeszcze o tych interwałach, przemyślę sprawę i zobaczę czy jest sens męczyć się jeszcze w dni nietreningowe czy lepiej poświęcić czas na regenerację. Myślałem, też żeby po każdym treningu poświęcić 10-15 minut na brzuch(nie tylko w Piątek). Podaż kcal jednak będzie ogromna w stosunku do zapotrzebowania i z pewnością odbije się to na obwodzie w pasie(chciałbym ten efekt zniwelować właśnie poprzez interwały i brzuszki). Jakieś rady jak uniknąć nadmiaru cm w pasie(co prawda liczę się z tym, że nie da się tego uniknąć ale pewnie ktoś już kombinował jak ten wzrost ograniczyć?) :)
Zmieniony przez - maloney20 w dniu 2012-10-03 15:03:49