Jestem w okresie dojrzewania. Od roku twaróg jest moim głównym zródłem białka w diecie. Nieprzerwanie przez caly rok jadlem codziennie 500-700g tego "specyfiku"
Kiedys kiedy nie mialem diety(nie jadlem twarogu) mialem lepsza chec do życia, bylem aktywny psychicznie na lekcjach, kontakty z dziewczynami itp. odkad zaczelem cwiczyc z dietą(bogatą w twaróg) zaczęłem stopniowo chodzic coraz mniej wyspany i ograniczylem swoją aktywnosc psychiczną i smiałośc. mam wrazenie jakbym odczuwal stopniowe powlne ogranicznie checi do sexku zainteresowania dziewczynami erekcji. ostatnio mialem grype. Gdy wyzdrowialem nie moge zasypiac, usne o 1.00 i budze sie z 2 razy w nocy i nie czuje popedu plciowego( zebym sie podniecil musi byc cos baaaaarrrdsooo ostrego )
Mowie od razu ze jem duzo ww (300-400g) i ograniczylem w grudniu trening do 7s na duze grupy tyg. i 4/5 na małe) więc to napewno nie jest przetrenowanie
Mam troche gino i "damski tyłek" czyli tluszcz na udach i tylku i znacznie bardziej umiesnione nogi od gory(jest 38 w bicu ale to przez trening i dietę) pierwszy dostalem owlosienia na nogach brzuchu i rekach jak mialem 11 lat. rowiesnicy dostali w wieku 13 a teraz juz rosną im brody a mi nie rosnie.
Czy ten twarog mogl obnizyc mój LH (estry zablokowały cześciowo przysadkę) przez co spowodowalo mniejsza produkcje tescia)
mam obecnie male jądra (dluzszy promien 3-3,5cm) gdzie norma w mojej fazie wg skali tannera to 4-4,5cm .
Mam pytanie czy to sa objawy twarogu?
I czy jak przestane go jesc i wogole nie bede tykał tego co ma estry to wszystko wróci do normy i dojrzeje wkońcu czy zostanę taką pipą a nie facetem?
Pomóżcie bo jeszcze bardziej zacznie mi to spędzac sen z powiek!
chodzi mi najbardziej o to czy: JAK PRZESTANE SPOŻYWAC PRODUKTY MLECZNE TO WROCI TO DO NORMY?