Trening to 3x FBW, oraz 3x 25min aero (130-140 tetno) po silowym.
Dieta na ktorej wczesniej zrzucilem to zbilansowana, teraz jestem na LC J/NJ (DT~2800kcal, NT~2500kcal).
Suple to BCAA, bialko, omega3 i jakies rozne witaminki, nigdy po zaden spalacz jeszcze nie siegnalem.
Moim celem jest zbicie tak do 12% do wakacji.
Jaki byscie spalacz mi tutaj polecili ? Od razu mowie ze chce cos takiego, wspomagajacego ale z rozsadkiem, zeby watroba przetrwala ?
Myslalem o Man Scorchu poki co, ale gdzies juz przeczytalem pare razy, ze za te pieniadze sa lepsze reduktory ?
Bede wdzieczny za pomoc, pzdr.