Podciaganie na drazku

@KaszFanek

i co cie obchodzi ,ze chlopak zadaje pytania? jak nie chcesz pomoc to nie czytaj takich tematow. dobrze ,ze chlopak w ogole chce cos robic a nie siedziec cale dnie przed kompem.

a co do tematu to najlepiej na poczatku rob tak ,ze podskakujesz i bardzo wolno sie opuszczasz, potem takie podciagniecia do polowy tak jakby (mi to pomoglo i po poltora miesiacu gdzies moglem juz robic 4x po 10 powotrzen)

Ze stojakiem albo właśnie jak wyżej radzą negatyw i nie odpuszczaj ćwicz 3 razy w tygodniu

Podciągaj się codziennie np 10 razy w ciągu dnia.Jak robisz 2 podciągnięcia.To rób tylko 1 idealnie technicznie.I nie rób serie jedna po drugiej tylko tak żeby być maksymalnie świerzym,bez zmęczenia.Czyli można tak co godzine w ciągu dnia.I tak każdego dnia. Napewno siła skoczy.Sprawdzone.

@zaora93
Jak pojawia się banalne pytanie, które było już wałkowane 550 razy, to odpowiedź KaszFanka jest tu w 100% trafiona.
Zakładają miliony tematów, a później wszyscy zdziwieni: ,,bo się forum wiesza"

Zmieniony przez - Rafalsky89 w dniu 2011-02-18 22:22:48

Dokładnie, jedno pytanie 600 odpowiedzi, a i tak ludzie twierdza ze zadna im nie pasuje albo nic nie mogli znaleść. Ale skoro juz pisze to polecam lawke pod nogi i opuszczac sie o wlasnych silach, inny sposob to asekuracja kolegii. O skutecznosci podskakiwania nie bede sie moze wypowiadal bo nigdy czegos takiego nie widzialem.

jak już wyzej wspomniano zacznij od podchwytu lub chwytu neutralnego ale nie szerzej niż rozstaw barków,po prostu to najłatwiejsze metody na początek

a sposoby? rób tyle ile mozesz plus negatywy(czyli samo opuszczanie).
Jak często? to już zależy od metody,jedni preferują smarowanie gwintów(choć ja nie ufam tej metodzie) inni klasyczne treningi.