Wiem, że jest ono drogie, lecz bardzo chwalone... Nasunęło mi się jednak pytanie :
O jakiej porze dnia najbardziej pasuje przyjąć 30g białka serwatkowego ?
Mam dobrze ułożoną dietę ( ok. 2,5g białka/kg masy- prawie tylkoo z żywności naturalnej ),
a odżywki to Mass Gain po treningu i białko jajeczne 30 min. przed snem.
Czy radzicie brać to białko serwatkowe 30 min przed snem ? Słyszałem, że leprze jest np. jaja,
ponieważ wolniej się wchłania, a b. serwatkowe może być tylko zużyte do produkcji energii (szybkie wchłanianie)...
Co o tym sądzicie? Ktoś używa b. serwatkowego, jak tak to kiedy ?
Z góry dziękuję, trzymajcie się !!!
BURNER