Chciałbym prosić o porady na ćwiczenia i diety, ale pewna sprawa komplikuje sytuację.
W grudniu sam z siebie zacząłem robić 6 weidera, jednak przerwałem w 25 dniu z powodu problemów z kolanem - niedawne usg wykazało entezopatię (nie powiązane z weiderem, po prostu przeciążyłem kolano). Po rehabilitacji ból się zmniejszył, ale nie do końca. Lekarz po prostu kazał mi nie przeciążać nogi, ale na rowerku stacjonarnym pozwolił jeździć. No i praktykuję to 4-5 razy w tygodniu po 30 minut. Do tego dołożyłem 5-te ćwiczenie z 6 weidera, które powtarzam po 30 razy w jedną stronę.
Wzrost: 175cm
Waga: 77
Wiek: 20
Z racji tego, że codziennie po 13-15h nie ma mnie w domu, ciężko o jakąś dietę. Na śniadanie jem jogurt naturalny, duży danone'a, a w ciągu dnia kanapki z domu z chlebem pełnoziarnistym (jakoś 5 razy co 3h), wędliną, serem, papryką. Odstawiłem 3 miechy temu wszystko gazowane, jeśli słodzę herbatę czy kawę, to miodem gryczanym. Kolacja - z reguły odgrzany obiad, w domu nie ma raczej wybrzydzania póki mieszkam z rodzicami :)
Proszę o wskazówki treningowe, dietetyczne uwzględniając moje problemy z kolanem i to, że nie może być za bardzo przeciążane.
Dzięki z góry i pozdrawiam.