Jesli cwiczysz nogi a nie tylko udajesz ze cwiczysz to twoj trenig wyglada tak
2
cwiczenia na czworoglowy uda w 3-4-5 seriach z bardzo ciezkimi obciazeniami (od 1-2,5 krotnosci masy ciala w zaleznosci od stazu).
2 cwiczenia na dwuglowy uda w 3-4-5 seriach z bardzo ciezkimi obciazeniami
2 cwiczenia na lydki (lydka i soleus) lazde okolo 4 serii z bardzo ciezkimi obciazeniami
1 cwiczenia na piszczelowe 3-4-5 seri z umiarkowanie ciezkimi obciazeniami
+ X korekcyjnych od sylwetki nog i posladkow.
W dniu nog cwiczysz (celujesz w )50-60% masy miesniowej ciala, de facto cwiczysz jakies 80-85%. W dniu nog fizycznie nie ma mozliwosci bez ostrego wspomagania farmakologicznego zrobic czegokolwiek innego. Chyba ze odstawiasz fuszerke. W niektorych kregach kulturystycznych plan powyzej to plan minimum na nogi i robia 2 dnia tylko na dol gdzie w sam 4glowy celuja 4 cwiczenia.
Osobiscie jestem zadowolony z koncepcji jaka dalem na poczatku, ale okres gdzie cwiczylem nogi 2 razy w tygodniu (4 na 4glowe, 3 na 2 glowe, 4 na region lydek, 1 na posladki i 1 poczworna superseria, rozlozone na dwa dni) Njadynamiczniejszy wzrost nog, i czulem ze moge sporo wiecej. Cwiczac 1 dzien tez am stala progresje, ale 2 dni to dopiero jazda. Pozdrawiam
Zmieniony przez - puma666 w dniu 2008-09-02 09:16:07