Pierwszy problem to barki. Kiedy wykonuje typowe ćwizenia na barki takie jak wyciskanie, wznosy bokiem itp. wszystko jest ok, ale normalnie kiedy np. probuje robić wznosy przodem, nawet bez żadnego obciążenia na prostych rękach to barki przeskakują mi w wstawach, nie wiem jak to dokładnie opisać, ale mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi.
Mój drugi problem to ból nogi podczas dłuższego biegania, a czasem nawet szybkiego marszu. Ból pojawia się w okolicach łydki, ale z przodu, bardziej przy kości piszczelowej, ból jest średnio uciążliwy i moge z nim biegać, ale zwiększa się w miare pokonywanego dystansu...czy to może być wina nieodpowiedniego obuwia?? Biegam, po dobrej nawieżchni, więc nie jest ona przyczyuną bólu, a w czasie chodzenia mnie nie boli.
Nie wiem czy to dobry dział, ale wydaje mi się, że tak.
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi, są dla mnie bardzo ważne.
Pzdr
"Trening czyni mistrza"