co na pobudzenie ? powera przed silka ? sogi !

Tanie: mocna, gorzka kawa przed siłownią (jak nie działa z 2 łyżeczek to daj z 3, lub zaparz rozpuszczalną) do 30 minut. Następnie w trakcie ćwiczeń, 15 minut po rozpoczęciu, następna, tą możesz pić lekko słodzoną

mam nadzieję, że nie masz problemów z nadciśnieniem?

Zmieniony przez - Sniv w dniu 2008-06-02 22:17:07

AAkg z Olimpu lub treca, dobrze pompuje;]
do tego z BX Aero 2 ewentualnie. to w sumie nie jest tanie rozwiazanie, ale zapewniam ze dobre.
i starczy na sporo czasu

kawa nie szkodzi na cisnienie. to takie madrosci ludowe. ewentualnie przyspiesza akcje serca ale to mocna i w duzych dawkach.
tak naprawde kawa zaczyna byc szkodliwa w dawkach od 6 mocnych kaw dziennie w gore...

panowie tak sobie czytam wasze wypowiedzi i sie zastanawiam czy wy wogole odwiedzacie sklepy z odzywkami ale po tym co piszecie to chyba nie . Chociaz zalezy co wy rozomiecie pod pojeciem power . Dla zainteresowanych jesli ktos tak jak ja potrzebuje od samego rana niezlego kopa zeby zerwac sie z wyrka to polecam thermo speed 2 nadczo i przed obiadem 1 a zeby na treningu mnie noslilo to niezly jest nitro energy. naprawde niezla bania tylko niech uwazaja cisnieniowcy zeby nie przesadzic , bo wszystko na treningu nie schodzi i jak po treningu ide do pracy to czasem az mi sie rece rwa do pracy :P

a chcesz w oko?


polecam przerwy w treningach co 608 tygodni na regenerację bani i ciała

doraźnie np,. ester stack ( najmilej wspominam), mix bcaa8 kaspów ( olimp) i aakg ( trec, olimp), wszeklie pompery

Jet Fuel, ale uwaga bo mnie np. kopał dośc mocno

no xplode, Shock Therapy 9 ale nie zawsze, sporawo kreatyny jednak)

i taki fajny niedoceniony produkt czeskiego Nutrendu - Shleha,


zdr



kawy nie tykaj jak kiepsko tolerujesz i nie czujesz

sproboj speed 8 , brałem kilka razy i musze przyznac ze pobudzenie jest.

eee tam

nie probowałeś innych rzeczy

zdr

Na mnie świetnie zadziałały do tej pory te produkty:

1. Kawa - oczywiście Klasycznie, rzekłbym clichy
2. Deca Stack - czegoś takiego nie doświadczyłem nigdy, taki kop, że aż byłem zdumiony co się ze mną dzieje. Doskonała kjoncentracja przy treningu, nie zauwazyłem efektów ubocznych ani post factum.
3. Hyper Shock - nie da się go normlanie wypić, bo jest obrzydliwy, ale serce po nim szaleje. Raz wziałem dla sprawdzenia przed aerobami. Efekt był taki, że jadąc normalnie w okolicach 60% max bpm (chodzi o tempo) wksaźnik tętna wskazywał 190~200 bpm (jechałem naprawdę wolno, bez spiny). Po treningu aerobowym padłem jezsem i 30 minut nie mogłem się ruszać.

To tak z mojego doświadczenia.

pzdr,
Mike