posiłek po aerobie

nofatuk: jeszcze nie zaczelem robic aerobow przygotowuje sie do nich menatlnie i psychicznie&amp
a mozna po aerobie wypic wpc??
pzdr i dzieki za mentalnego soga&amp

pampuch:
jesli chodiz o glikogen to chyba chodziło Ci o usupełnienie go po siłce. o tym masz tutaj:
O glikogenie by qazar :
" Glikogen mięśnbiowy mierzy sie w milimolach na kilogram tkanki(mmol/kg). Zwykły człowiek przy normalnej diecie utrzymuje poziom glikogenu na 80-100 mmol/kg. Sportowiec na tej samej diecie utrzymuje poziom 110-130 mmol/kg. Na standardowej CKD, tylko z aerobami, poziom glikogenu wynosi 70mmol/kg i 50mmol/kg w mięsniach II typu.

Utlenianie tłuszczu następuje przy około 70mmol/kg, niezależnie od wysiłku. Przy 40 mmol/kg wydolność mięśniowa zostaje bardzo obniżona. Całkowite wyczerpanie to ok. 15-25mmol/kg. Kiedy poziom glikogenu spada poniżej 40 mmol/kg dochodzi do utleniania białek.

Obniżanie poziomu glikogenu przez trening siłowy:

Nadzwyczaj mało badań przeprowadzono w temcie poziomu glikogenu mięśniowego w czasie treningu siłowego. Wczesne badania wykazały obniżanie sie poziomu o 2mmol/kg/na serię. Późniejsze badania dowidły iż wartości te wynoszą ok. 7-7,5 mmol/kg/serię. Ponieważ powód rozbieżności jest nieznany przyjmiemy że jest to 7 mmol/kg.. Zajmując sie tym dowiedziony iż przy 70% CM następuje spadek poziomu glikogenu o 1,3 mmol/kg z każdym powtórzeniem lub 0,35 mmol/kg na sekunde wysiłku. "


Co do aerobów to przeciez tam tez pracuja miesnie...i tez tworzy sie kwas mlekowy i jest spalany glikogen.
W aerobach chodzi o tlenu podczas treningu ktorego jest wiecej niz w treningu siłowym. A org. czerpie energie z tkanki tłuszczowej dopiero przy tetnie 120 i (np bieganiu) około 20-30min...wczesniej korzysta z tego co ma na bierząco.

pzdr.

Zmieniony przez - nofatuk w dniu 2007-02-06 15:12:44

Nie powinno Was interesować ile spalamy w każdej serii i ile podczas i min aerobów. Macie kontrolować dietę i ją korygować na bieżąco. Jeżeli nie ćwiczycie intensywnie siłowo dwa razy dziennie, uzupełnienie glikogenu nie jest najważniejszą rzeczą, jaką powinno się zrobić. Najważniejsze jest dostarczenie aminokwasów. Swoją drogą podczas treningu nie jest spalane tak dużo glikogenu jak się Wam wydaje.


skąd w takim raie bieże sie katabolizm przy aerobach,skoro poziom glikognu jest w miare ok?

Mięśnie są narażone na katabolizm, gdy zmniejsza się ciężar (stand. zwiększona liczba powt. + aeroby). Podczas samych aerobów, gdy są wykonywane na czczo i przy zbyt dużej intensywności (ale wtedy nie jest to już wysiłek tlenowy) lub, gdy trwają zbyt długo (kilka godzin).

Co do aerobów to przeciez tam tez pracuja miesnie...i tez tworzy sie kwas mlekowy i jest spalany glikogen.

Jak sama nazwa wskazuje trening aerobowy jest w zakresie tlenowym, więc mleczan nie powstaje.

W aerobach chodzi o tlenu podczas treningu ktorego jest wiecej niz w treningu siłowym. A org. czerpie energie z tkanki tłuszczowej dopiero przy tetnie 120 i (np bieganiu) około 20-30min...wczesniej korzysta z tego co ma na bierząco.

Organizm czerpie energię z tłuszczu zawsze, nawet teraz, gdy ja i Wy to piszecie. Z każdym uderzeniem serca są spalane kwasy tłuszczowe, zmienia się tylko ich proporcja. Nie powinno Was obchodzić ile spaliliście glukozy, kwasów tłuszczowych podczas treningu, ale podczas całego dnia lub nawet 48h (EPOC).




Zmieniony przez - Charon w dniu 2007-02-06 15:30:51

nofatuk-sog ciekawe informacje chodziło mi właśnie o aeroby nie o siłke
charon-tez łap soga,tylko pytanie.jeśli chodze po górach powiedzmy przez5-6godzin,intensywność dość duża jak na chodzenie,(mozna porównać powiedzmy do szybkiego marszu po płaskim) dostarczam regularnie węgle złożone i duzo aminokwasów,to czy dojdzie do katabolizmu? jezeli niedopuszcze do spadku poziomu glikogenu poniżej 40mmol/kg? no bo przy dłuższym,a mniej intensywnym wysiłku wzrasta chyba stosunek spalanych kasów tłuszczowych do glikogenu. namieszałem troche ale chyba rozumiecie

Jakie 40mmol/kg? Zapomnij o tym co napisał nofatuk, a jak chcesz się dokształcić to poczytaj artykuły Tyki na temat aerobów.

Po tych górach chodzisz codziennie przez 6 godzin? Jak nie to po prostu zjedz przed posiłek bogaty w węgle złożone, białko, weź coś na drogę i starczy.