Szacuny
0
Napisanych postów
10
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
93
Witam!
Zrobiłem sobie przerwe ok. 6 miechów, mowa oczywiscie o siłownii. Przed ową przerwą ćwiczyłem trzy lata, z czego tak na powaznie ok. 2. Noi teraz co się dzieje....po jakiś 3 miesiacach zaczełem zauważać powolny aczkolwiek stały spadek masy, co za tym idzie "sflaczenie" ciała...to wszystko nie tak jędrne jak kiedyś :)
I taraz w dalszym ciagu widać pozostałosci słownii, dalej mam ta, coś pod skurą, ale na pewno nie to co kiedyś. Klatka siadła trochę, "zmiększyła się", i opadła, tarka tłuszczem zarosła... .
I teraz czy muszę zaczynać wszystko od nowa, czy tylko przypomnieć sobie, a właściwie swojemu organizmowi?
Szacuny
8
Napisanych postów
398
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4529
Tylko jak to powiedziałeś przypomnieć. Zawsze łatwiej jest powrócić do tego co było niż jak byś był "świeży". Szybko zauważysz efekty powrotu do treningów.
Szacuny
17
Napisanych postów
995
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
17318
po prostu musisz zacząć ćwiczyć od nowa, dobrze sie odżywiać, to normalne że po takim czasie masa spada ale też psychika napewno działa na Ciebie, bo wiesz jak wyglądałeś wcześniej i to pamiętasz
Szacuny
1
Napisanych postów
85
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
561
Czy ta przerwa 6-cio miesieczna byla zamiezona ??? takich dlugich przerw sie nie robi ;)
Zacznij od treningu adaptacyjnego, potem zwiekszaj powoli obciazenie i po jakims czasie zaczniesz wracac do formy.
Szacuny
0
Napisanych postów
10
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
93
Czyli ma rozumieć, że powolutku, stopniowo wracać? OK, postaram sie odpowiednio dopasować obciazenia i intensywność... .
Planowana? Oj, uwierz mi nie...hehe, ZAKOCHAŁEM SIĘ i czasu na siłownie brakowało, do tego jescze boks i szkoła. Teraz własnie się tak nad powrotem, tzn. kocham dalej :) Maks. przerwa sie przeciagnie do 7 miechów... .