problem ze snem po rowerze

uprawiam kolarstwo i moj dylemat jest nastepujacy: zawsze przed treningiem pije sobie kawke a potem siup na rower. trening trwa od 60 do 90 min (poki co). odbywa sie miedzy 15.30 a 17.00. niestety pozniej, pod wieczor, nie moge zasnac. czuje sie strasznie pobudzony, nie moge sie uspokoic zeby zasnac. czym to moze byc spowodowane? zaznaczam ze nie jestem przetrenowany a problem dotyczy tylko dni treningowych.

moze być spowodowane kawą ...

kawa plus taki wysilek mocno pobudzaja

czyli zrezygnowac z kawy? a sa jakies srodki ktore moga mnie uspokoic i wyciszyc bo po kawce bardzo dobrze mi sie jezdzi?

ziolka nerwosan mnie uspokajaja

dzieki, sprobuje bo kawka daje mi niezlego kopa ale szkoda by bylo rezygnowac z niej

Moze zmniejsz jej ilosc

ja tam po rowerze zazwycaj bardzo dobrze spię (ale nie trenuje wyczynowo), wątpię, żeby od 15 kawa trzymała Cię aż do wieczora, ale sprobuj odstawić.

szczerze mowiac to jak wypije herbate tak ok 20 to potem mam problem z zasnieciem ale znalazlem juz chyba winowajce bo po rowerze zawsze bralem aspargin (mama mi tak polecila jak pije kawe) i ostatnio odstawilem to juz lepiej bylo.