Jezdem w terenie
...
Napisał(a)
"z twoich wypowiedzi jasno wynika,ze z dobrym uderzaczem nigdy nie miales do czynienia"-a właśnie, że sparowałem z kilkoma. Nie walczyłem natomiast jeszcze z dobrym chwytaczem, ale co by udowodnił taki sparing, jeśli sam nie uważam siebie za dobrego kick-boxera. A rzucam sie tak ciągle bo z początkowych postów wynika, że w przypadku starcia wg. was w 80-90% wygra chwytacz, a ja uważam, że jako takie poznanie techniki chwytaczy zmienia znacząco te procenty. A tak apropo zauważyłem coś ciekawego. Wszyscy zakładacie, że w przykładowym starciu chwytacze mają perfekcyjne chwyty, wejścia, są za***iście szybscy...., a my biedni uderzacze nie czujemy dystansu, mamy średnią pracę nóg, niegroźne uderzenia itp. Troche to nie fair. A co do szybkości i zwinności judoków to Champion się mylisz. Wystarczająco dużo widziałem na treningach.
Polecane artykuły