Szacuny
0
Napisanych postów
2
Wiek
268 dni
Na forum
267 dni
Przeczytanych tematów
26
Witam,
1. 28 lat
2. M
3. Redukcja
4. 98>88kg
5. 176cm
6. ok. 25-30%
7. Raz w tygodniu kilkugodzinny wypad w góry, czasem w tygodniu krótszy
8. trekking
9. Każde odchudzanie zakończone po kilku miesiącach z uwagi na brak rezultatów co kończyło się finalnym wzrostem wagi
10. ok. 4 miesiące temu robiłem rozszerzone badania krwi, generalnie wszystko ok tylko podwyższony cholesterol i tłuszcz głownie na brzuchu
11. witaminy/minerały, D3+k2, na noc melatonina i ashwagnda, od ok. miesiąca 1 kapsułka ThermoSpeed dziennie
Ok. 4,5 miesiąca temu zacząłem redukcje, zapotrzebowanie do zredukowania wg. kilku kalkulatorów online wyszło w okolicach 2800kcal (m, 176cm, 98kg, raz w tygodniu wypad w góry).
Przez pierwsze dwa tygodnie waga nie drgnęła, zszedłem do 2500 kcal, kolejne 2 tygodnie nic więc zredukowałem do 2100kcal. Na tym pułapie w dwa kolejne miesiące zeszło 10 kg. Mija kolejne 1,5 miesiąca i pomimo utrzymania kaloryki i zwiększenia aktywności (dłuższe i intensywniejsze chodzenie po górach, głównie raz w tygodniu) waga stoi. W tym miesiącu sumarycznie wyszło ok. 90km w górach (6 wypadów), teoretycznie ok. 7800 spalonych kcal aczkolwiek aplikacja nie jest wiarygodna w 100%. Dalsze cięcie kalorii wydaje mi się bezcelowe tak samo jak dokładanie aktywności. Dodatkowo jak dla mnie w lustrze sylwetka nie zmieniła się ani trochę pomimo utraty tych 10 kg. Proszę o sugestie co dalej.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33232
Napisanych postów
23310
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278384
Za duzo uciąłeś za pierwszym razem , spieszysz się plus redukcja trwa już długo . Wejdz na kalorie w okolicy zera aby odpoczać z 3 tygodnie a potem na nowo redukcja ale bez pośpiechu
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12107
Napisanych postów
160574
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1235008
Dodatkowo jak dla mnie w lustrze sylwetka nie zmieniła się ani trochę pomimo utraty tych 10 kg. Proszę o sugestie co dalej.
to moze byc zla wiaodmosc.
Sylwetka sie nie zmienila bo A byla tak mocno otłuszczona, ze dopiero dalsza redukcja pokaże jakieś mięśnie, B - zbyt nisko wystartowałeś z kalorycznością, zbyt mocną ucinkę zrobiłeś i straciłeś też sporo z masy mięśniowej.
Nie pozostaje nic innego, jak czasowo wyjsc z redukcji i nieco odzywic organizm, odbudowac metabolizm i ponownie uderzyc z redu
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Wiek
268 dni
Na forum
267 dni
Przeczytanych tematów
26
Dzięki za odpowiedzi, podniesę kcal na tydzień, pytanie tylko do jakiego poziomu. Dodatkowo nie rozumiem jednej rzeczy. Jak na mój rozum nie mogłem wystartować za nisko z kaloriami bo kolejne obcinki były po okresach 2 tygodni stagnacji co oznacza, że byłem w okolicach zera. Dopiero zejście do 2100 spowodowało że coś ruszyło.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12107
Napisanych postów
160574
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1235008
Witaj. nie wiem czy tutaj tydzien cokolwiek zmieni, raczje bym obstawial wyjscie z redukcji na okolo 3-4 tygodnie i uderzenie w nia ponownie. Czasem niestety trzeba to rozlozyc na pewne etapy. Nie wiem jak liczys zkalorie, bo mi wychodzi ze nawet przy znikowej aktywnosci u Ciebie wyjdzie okolo 2400 na bilanse zerowym. Czyli nie robiac nic uwzgledniajac Twoje parametry jak wiek, waga, wzrost. POdejrzewam, ze mozesz krecic sie na zero w okolocach 2800-3000 kcal jezeli uwgzlendimi treningi silowe i cardio
Szacuny
2722
Napisanych postów
8344
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
100328
Tutaj za nisko wystartowałeś z kaloriami i dlatego jest taki problem, ja bym radził tak jak Panowie wyżej, zrobić sobie wyjście z redukcji na kilka tygodni i potem drugi atak na redukcję
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6296
Napisanych postów
76166
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755629
Myślę, że warto podejść do tego od początku, w prawidłowy sposób. Przede wszystkim sugeruję nie skupiać się na masie ciała. Ona nie jest wyznacznikiem efektów. Skup się na pomiarach obwodów ciała, co jeden/dwa tygodnie rano na czczo. W dłuższej perspektywie zdjęcia sylwetki, dobrej jakości i w tych samych warunkach (światło, bielizna, odległość i poza).
Następnie warto mieć na uwadze to, że podstawą kształtowania sylwetki jest trening siłowy. Marsze mogą być dodatkiem, ale organizm szybko się adoptuje do tego rodzaju wysiłku. Poza tym bez zaangażowania mięśni do pracy stracisz ich sporo zamiast tkankę tłuszczową.