generalnie jest mi ciężko przytyć. Wpływa na to raczej wiele rzeczy ale głównie ilość kalorii jakie spożywam, no ale co zrobić jak się jeść nie chce :D?
Pomyślałem więc może o odżywce białkowej. Wpłynie ona jakoś na mięśnie - w sensie ich objętość/wielkość, czy raczej nie ma szans? Jem tyle ile potrzebuje, nie mam dużych nadmiarów bo zwyczajnie nie chce mi się więc musiałbym się jakoś wesprzeć czymś innym. Nawet te 1/2kg by mnie ucieszyło. No i piszę też na tym forum, bo nie chcę aby te kg poszły w dupę, tylko bezpośrednio w mięsnie.
Pytanie więc.. co spróbować na początek? Warto też brać z tym jakiś kolagen, czy elektrolity? Trening sobie sam układałem i pewnie znaczna część powie, że źle i be, ale mnie pasuje bo działa. Ćwiczę codziennie mięsnie brzucha (kilka różnych ćwiczeń), a jeśli chodzi o siłowe to drążek jednego dnia, a drugiego hantelki, ławeczka itp (nie robię na maksa - raczej te 7-8 powtórzeń w serii (5 serii) mimo że te 2 więcej bym zrobił). Niczego na siłę.
Więc czekam na jakieś fajne propozycje.
Pozdrawiam.
Zmieniony przez - xaoobbx w dniu 2023-03-31 17:34:28