Nie ma jednego skutecznego podejścia do redukcji tkanki tłuszczowej. Każdy z nas prędzej czy później znajduje dla siebie odpowiednie patenty na redukcję i wprowadza pewne zmienne, które działają na nas najlepiej.
Podstawą kształtowania sylwetki jest dieta, którą dobieramy pod nasz cel treningowy. I jak dotąd nikt nie wpadł na lepszy patent jak
ujemny bilans kaloryczny i dobry trening siłowy.
Oczywiście na redukcję składa się więcej zmiennych jak dodatkowa aktywność, regeneracja, ale tak na prawdę dieta jest kluczem.
Jak wykonujemy aeroby nie ma takiego znaczenia czy robimy to rano, wieczorem po prostu to narzędzie treningowe, które pomaga wydatkować energie, a efekty między porannym, a wieczornym bieganiem będą marginalne.
Odpowiadając na pytanie drugie nie da się zastąpić deficytu kalorycznego. Oczywiście człowiek to nie maszyna, ale musisz być pod kreską czy więcej zjesz, a potem dołożysz aktywności czy też będziesz ciąć w diecie nie ma znaczenia. Ogólny bilans musi być na minus.
Choć dokładanie aktywności może być pułapką bo w końcu nasze ciało nie będzie się dostatecznie regenerować.
Wszystkie elementy redukcji trzeba odpowiednio zbalansować i umiejętnie nimi manewrować.
{{articelbox=473}}
Zmieniony przez - rion10 w dniu 2021-04-29 17:07:24