Szacuny
0
Napisanych postów
199
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
5095
Witajcie.
Mam pewien problem ponieważ od jakiegoś czasu strasznie spadła mi energia do wykonywania treningu. Jak sobie pomyślę o robieniu jakiś przysiadow, wyciskan itp to nie chce mi sie nawet zakładać butów, co za tym idzie trening jest wykonany 'na odpierdziel'.
Kiedyś cwiczylem więcej, teraz robię to tylko dla siebie w wolnej chwili i raczej próżno doszukiwać się tutaj nie wiadomo jakiej regularnosci, jednym słowem raz ćwiczę 3 razy w tygodniu, raz 2 itd. Jest to po prostu dodatek dla mnie do innego hobby, wydaje mi się więc ze ciężko szukać w tym przetrenowania. Co może być powodem? Jak to zmienić?
Dodam, że jak przykładowo nie zrobię treningu przez cały tydzień to potem juz mnie nosi, głowa się upomina że czegoś tu brak, że się zapuszczam, ale gdy tylko rozpoczynam trening, potrafię usiąść na ławce i nic nie robić szukając energii i zmuszając się do jakiejkolwiek serii. To bez sensu na dłuższy moment
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6537
Napisanych postów
62347
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
778174
No jakiś sensowny plan działania musi być bo w dłuższej perspektywie czasu takie luźne treningi nie sprawdzają się zupełnie. Konkretny plan z konkretnym celem to jest coś co Tobie potrzeba. Może już za długo lecisz danym planem treningowym i po prostu potrzebna jest jakaś zmiana w tym działaniu. Poza tym nie napisałeś nic o sobie, jak wygląda pozostała aktywność fizyczną i przede wszystkim jak wygląda dieta, bo w niej też może być problem jak jesz za mało albo ogólnie diety brakuje to może być przyczyna.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
0
Napisanych postów
199
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
5095
Chyba macie rację, ze to sprawka diety. O sobie, mam lat 20 a mój tryb życia to niestety jest w większości siedzący, dużo czasu spędzam siedząc w różnych sytuacjach, siłownię traktuje jako swego rodzaju miejsce do utrzymania sprawności ponieważ dużo czasu spędzam na motocyklu między innymi. Z dieta to podobnie wygląda, kiedyś trzymałem ale teraz to tak średnio, staram się urozmaicić posiłki między innymi pod względem składników odżywczych, lecz makro nie liczę, będąc też ciągle w rozjazdach często nie pilnuje michy, ostatnio niestety dużo białego pieczywa spożywam, jeśli jest potrzeba to zjem coś w barach szybkiej obsługi itp
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6537
Napisanych postów
62347
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
778174
No to jest niestety zmora dzisiejszych czasów wielu z nas ma siedzącą pracę,a nawet jak w tej pracy się coś ruszamy to i tak resztę czasu spędzamy siedząc zamiast faktycznie więcej się ruszać. A to też jest kwestia naszych indywidualnych wyborów bo sami decydujemy ile się ruszamy. Natomiast jeśli jest bieda z ruchem to dieta musi być tip top tego pilnujemy bo bez względu a to czy mamy tego ruchu mniej czy więcej to zdrowa i przemyślana dieta zawsze pozytywnie wpłynie nie tylko na naszą sylwetkę ale na ogólne zdrowie.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!