Kalkulatory, wzory, inne pitu paje wskazują mi grubo ponad 4k kcal. okolice 4500, wynika to z tego, że pracuje jako kelner (10k kroków prawie kazdego dnia, nierzadko noszenie pelnej tacki, ciagly ruch, ogolnie na nogach) 10 treningów w tygodniu (3-4 siłka, 6 koszykówki). Generalnie rzadko siedze, nie ma mnie praktycznie w domu, staram się dosypiać, staram się odzywiać zdrowo, praktycznie trzymam miske w 100% od czasu do czasu wleci coś nieczystego, ale to bardziej z pośpiechu i mówiąc nieczystego mam na myśli kotlet z piersi kurczaka z ziemniakami w barze mlecznym, a nie pizze i slodycze w domaktu jak chomik :D
Ogólnie teraz zrobiłem sobie przerwe dla psychiki od 24, czyli wigilii do 31 stycznia od diety. Jem to na co mam ochote, kalorii nie licze, jest to na swoj sposob odprezajace, bo nie mam wyliczonego sztywno trzymanego sie planu, to moge, to nie, to dzis, to jutro, tyle dzis, ciul ze nie glodny, ale musisz zjesc, musisz? Podchodzi to juz pod zaburzenia, aczkolwiek walcze o kazdy kg mizernie wygladajacego ciala. Mizernie, bo mam 203 cm wzrostu, a waga waha sie od 93-95kg juz od 2 lat, neiwazne jak bym podchodzil do michy, do treningu po prostu nic.
Staram się jeść praktycznie tym samym schematem codziennie.
8jaj
200g chleba pełnoziarnistego
300g ryzu/kaszy/makaronu
500g kury/schabu/lopatki/indyka
i tu zaleznie od tego jakie mieso wlatuje 50g oliwy z oliwek+5ml jakeigos czegos do smazenia, dziele na 2 posiłki, nie jestem szalony nie pcham tego na raz :D
100g płatków owsianych+250g serka wiejskiego+orzechy w dniu bez siłowni//owoc w dniu z siłownią
Do dwóch posiłków w środku dodaje zawsze jakiś owoc+ warzywa z których korzystam to:
-ogórki i kapusta kiszona, tego jest najwiecej, najbardziej lubie smak, najwiecej mozliwosci mi daje do zmieniania smaku
-cebula(praktycznie jedna dziennie)
-pomidorki
-mixy sałat
-od czasu do czasu awokado wlatuje jako zrodlo tluszczy do sniadania lub obiadu
-papryka.
Czy jest mozliwe aby trzymajac czysta miche, bo nie uwazam ze jest w niej cokolwiek neiczystego mozna nie rosnac?
genetyka, hormony? Wydaje mi się, ze badania krwi, oraz okresowe zawsze dają dobre wyniki, nigdy nie bylo zadnych podejrzen zaburzen.
Odrazu odniose się do ludzi którzy powiedza, ze jestem niewolnikiem diety. Ja po prostu lubie tak jeść, nie ma dla mnie nic lepszego niż ryż z kurczakiem i np ogórkiem kiszonym skropionym oliwa z oliwek, wrecz leci mi slinka jak o tym mysle chociaz mam to praktycznie na codzien ;D
Więc trzymanie michy nie jest dla mnie niczym trudnym.
Objasnie rowniez te przerwe, zeby nie bylo ze obzeram sie jak swinia ciastkami pod korek, jem czysto, tylko nie dbam o pory, wielkosci posilkow a kieruje sie glownie glodem i czasem.
Troszke sie rozpisalem nie na temat. Czy ktos na podstawie tego co napisalem bylby w stanie mi poweidziec ile by na moim miejscu z moja aktywnoscia by szamal, zeby rosnac? Jeśli potrzeba wam zdjec sylwetki, ewentualnie zrzutu z kaloriami tego co jem to piszcie, chetnie wam dostarcze. Jesli jest tez mozliwosc wystapowania jakiegos problemu z moim zdrowiem który hamuje wzrost dajcie znac, chetnie sie przebadam by to sprawdzic
Pozdrawiam
Długii