Te 10 minut na biezni to element rozgrzewki..
Jeśłi biegniesz/maszerujesz w jakimś niewielkim stopniu, ale aktywizujesz też górę ciała..
Na rowerku tej góry nie rozruszasz...
musisz to uwzględnić w dalszej częsci rozgrzewki..
Jakbym miała robić rozgrzewke na jakimś sprzęcie cardio to wybrałabym orbitrek - wtedy pracuje całe ciało...
Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.