Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
9
Witam. Mam pytanie, otóż pracuję, i ciężko jest mi przybrać na wadze. Rano jak wstaje, to nic nie jem. Ciężko jest robić śniadanie przed 5 rano... i jeszcze zmusić się do jedzenia. W pracy też kiepsko z jedzeniem, bo na 9h pracy mam 15min przerwy, więc dobry posiłek odpada.
Chciałbym przybrać na wadzę trochę i zbudować więcej mięśnia. A bez jedzenia się nie da. Dodam że nigdy nie brałem żadnych suplementów, totalnie nic. A nie chciałbym też się zalać za bardzo. Mimo szczerych chęci, od pół roku przytyłem 1,5 kg.
Staż: 6 miesięcy takiego zawziętego treningu (odpuściłem tylko tydzień przez chorobę). I jeszcze wcześniej epizody po 2/3 miesiące.
Wiek 21 lat.
Wzrost 175 cm
Waga 67,5 Kg
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
14686
Napisanych postów
53222
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
400872
Dobra byla by zmiana nastawienia, bo sam bylem w identycznej sytuacji i sie dalo. Bialkowo-tluszczowe sniadanie powinienes wciagnac bez wiekszego problemu, a 15min to czas gdzie nawet ja przeżuwacz długodystansowy jestem w stanie wciagnac srdniej wielkosci posilek
Szacuny
4
Napisanych postów
31
Wiek
34 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
93
Ja bym wrzucił dużo zdrowego tłuszczu a na śniadanie kawa + olej kokosowy + mct + białko + masło kerrygold -> do blender (kawa buletproof z białkiem) ;)
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
9
O podjadaniu nie ma mowy. Jak już zacznę, to aż do przerwy, która też jest różnie zależnie od sytuacji, czasami bywa że wcale jej nie mam. I pierwszym moim posiłkiem jest obiad w domu po pracy koło 16. Wtedy szybko siłownia i znowu opychanie się na noc. Chciałem bardziej iść na łatwizne i wypić białko/gainer rano w drodze do pracy, ewentualnie w przerwie. Niestety nie mam też dużo czasu i chęci na przygotowanie takich posiłków.