Płeć : mężczyzna
Wiek : 29
Waga : 104
Wzrost : 178
Obwód klatki : 120
Obwód ramienia : 42
Obwód talii : 110
Obwód uda : 60
Obwód łydki : 45
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 25%
Aktywność w ciągu dnia : praca fizyczna lekka
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3x w tygodniu siłownia - FBW, w 2x DNT rower w terenie ok. 1h
Odżywianie : przez ostatni rok zero diety + dużo alko, od tygodnia dieta i zero alko
Cel : redukcja rozłożona w czasie
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia : ogólnie zdrowy
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia, rower
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : wcześniej odżywki białkowe + thermofat burner, aktualnie BCAA i tribulus
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak, po 1 sierpnia bo kaska będzie :]
Stosowane wcześniej diety : nigdy nie były liczone makroskładniki, głownie ograniczenia w obżeraniu się
Witam,
Od tygodnia zacząłem ćwiczyć - cel jest tylko jeden: pożegnanie się z tłuszczem. Aktualnie jestem we Francji i pracuję sezonowo więc czasu na treningi jest dużo. Praca fizyczna lekka 5x w tygodniu w stałych godzinach 8:30-17:30 w tym przerwa na posiłek o 12:00, także systematyczność posiłków i treningów o tych samych godzinach można wprowadzić. Koleżanka-instruktorka fitness ułożyła mi plan ćwiczeń w stylu FBW 3x w tygodniu z 20min cardio na koniec a w dni bez treningu zaproponowała rowerek ok 1h. Okolica bardzo ładna i górzysta także jest gdzie pojeździć w tym bardzo dużo podjazdów. Do takiego treningu zaproponowała przy moich danych, które podałem w ankiecie na początek 3000kcal w rozkładzie węgle/białko/tłuszcz 50/35/15. Spożywam 4 posiłki w ciągu dnia, przykładowy dzień wklejam poniżej:
Jeśli chodzi o zachowanie procentowej zawartości składników to jeszcze muszę nad tym popracować. Ogólnie na razie posiłek w pracy o 12:00 spożywam na stołówce i jem to co jest w danym dniu + nie mogę zważyć więc dane są orientacyjne. Po 1 sierpnia zacznę przynosić swoje, aby zachować bilans i gramaturę. Piję dużo wody z racji upału po 30 stopni codziennie, pracuję w długich spodniach na dworze, więc pot po dupie leje się strumieniami. Nie ruszam słodyczy i alkoholu od tygodnia. Jak na razie mi to wychodzi. Po pierwszym ważeniu po tygodniu odnotowałem spadek 0.7kg. Ogólnie wszystko zapisuję w dziennikach na potreningu.pl jak coś to zapraszam do przejżenia ostatnich zapisków. Mięśnie dopiero dostały pierwszy impuls, zaczynam coś czuć. Przeszłość treningowa jest bogata. Były siłownie, piła nożna, bardzo dużo roweru więc organizm nie jest świeżakiem.
Prośba jest następująca:
Czy założenia diety na początek są OK czy może obciąć trochę kalorie? Chętnie przyjmę rady, opinie, konstruktywną krytykę na temat diety i planu treningowego dla mojej osoby.
Czy plan treningowy na początek jest OK czy może coś zmienić/dodać? Reszta j/w.
Wiadomo, że jest to dopiero pierwszy tydzień oraz nie jestem zbyt doświadczony w kwestii diety więc jeżeli są jakieś kwestie na których powinienem się skupić najbardziej bardzo proszę o ich wskazanie.
Na koniec fotka sadła:
Z góry dziękuję za udział w temacie i pozdrawiam !!