pozdrawiam
...
Napisał(a)
Ostatnio zaczołe biegać ze strony www.bieganie.pl , dlatego że niedługo czeka mnie wojsko , tylkok nie wiem czy powinienem biegać czy rzczej ćwiczyć , jeśłi chce miećlżej w wojsku, no i czasami robie pompki ,a rzadziej przysiady
pozdrawiam
pozdrawiam
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Zadbaj o rozwój ogólny
wszystkiego na raz sie nie da i to w krotkim terminie
a wiec zacznij biegac (zwiekszaj powoli dystans lub czas przebieniecia danego odcinka) rob pompki, brzuszki, wciagaj sie na drazku jak masz mozliwosc, skakanka tez jest niezla na kondycje.
Pozdro - Tomek
Zmieniony przez - finderx w dniu 2003-07-31 14:02:37
wszystkiego na raz sie nie da i to w krotkim terminie
a wiec zacznij biegac (zwiekszaj powoli dystans lub czas przebieniecia danego odcinka) rob pompki, brzuszki, wciagaj sie na drazku jak masz mozliwosc, skakanka tez jest niezla na kondycje.
Pozdro - Tomek
Zmieniony przez - finderx w dniu 2003-07-31 14:02:37
Pozdrawiam - Tomek
...
Napisał(a)
chcuałbym dodać że jestem na etapie 3 tygodnia z tego planu, i czasem nie mama czasu na bieganie, ale staram się przynajmniej 2-3 razy w tygodniu przebiec. Przestrzeganie tego planu chyba co do joty chyba nie jest tak ważne,jeśli chodzi o rozwinięcie kondycji? I chciałbym jeszcze wiedzieć, czy jeżeli bieganie powoduje spadek masy a mam jej bardzo mało (185cm, 70kg) to lepiej żebym biegał rano czy na wieczur, jeśli niechce jej stracić,dotychczas biegam wieczorami,dlatego że od rana pracuje i musiałbym wstawać przynajmniej o godzine wcześniej,żeby biegać rano( czyli jakaś 5-6godz.)
pozdrawiam
pozdrawiam
...
Napisał(a)
mozesz spokojnie nadal biegac wieczorem
zeby nie bylo spadku masy musisz zachowac zerowy lub dodatni (przyrost masy) bilans kaloryczny - czyli zjesc wiecej kalorii niz spalasz
- - - - - - - - - - - - - - -
Przez wieki madrzejszi ustepowali glupszym i dlatego ten zafajdany swiat tak teraz wyglada
-== Moderatorka działu Sporty Ogólnorozwojowe ==-
zeby nie bylo spadku masy musisz zachowac zerowy lub dodatni (przyrost masy) bilans kaloryczny - czyli zjesc wiecej kalorii niz spalasz
- - - - - - - - - - - - - - -
Przez wieki madrzejszi ustepowali glupszym i dlatego ten zafajdany swiat tak teraz wyglada
-== Moderatorka działu Sporty Ogólnorozwojowe ==-
...
Napisał(a)
dzięki Tomek i dzięki finderks. Ostatnio staram się jeść więcej niż jadłęm przed bieganiem, chociaż jem bardzo dużo i bardzo częśto.
i jeszcze jedno jak się daje sogi, jestem nowy i niedawno odkryłem tą waszą fajną stronkę, w końcu zasługujecie na nie
pozdrawiam
i jeszcze jedno jak się daje sogi, jestem nowy i niedawno odkryłem tą waszą fajną stronkę, w końcu zasługujecie na nie
pozdrawiam
...
Napisał(a)
miało być dzięki finderx i dzięki Kejt
po za tym biegam drogami polnymi i leśnymi a czasami przebiegne przez pole górke lub jakiś ugur z dziurami na pół metra, a przeczytałem gdzieś że niepowinno się biegać takimi drogami tylko asfaldem, bo to ponoć szkodzi na kolana. Ja kolana mam zdrowe i nigdy na nie nienarzekałem, ale czy mimo to powinienem zmienić drogi polne na asfald.
Aha na kolana narzekałem jak sobie przypominam to tylko raz to było wdzoraj tyle razy w pracy musiałem klękać i chodzić na nich że jak stanołem na 1 minute na wyprostowanych nogach to jak znowu kucałem to tak jak by mi smaru w nich zabrakło.
pozdrawiam
po za tym biegam drogami polnymi i leśnymi a czasami przebiegne przez pole górke lub jakiś ugur z dziurami na pół metra, a przeczytałem gdzieś że niepowinno się biegać takimi drogami tylko asfaldem, bo to ponoć szkodzi na kolana. Ja kolana mam zdrowe i nigdy na nie nienarzekałem, ale czy mimo to powinienem zmienić drogi polne na asfald.
Aha na kolana narzekałem jak sobie przypominam to tylko raz to było wdzoraj tyle razy w pracy musiałem klękać i chodzić na nich że jak stanołem na 1 minute na wyprostowanych nogach to jak znowu kucałem to tak jak by mi smaru w nich zabrakło.
pozdrawiam
...
Napisał(a)
spox
soga dajesz kilkajac w prawym dolnym rogu wypowiedzi na link (moga byc rozne wersje: nowy na fprum, czytelnik dzialu, znawca w dziale, specjalista albo ekspert)
ale my nie odpowiadamy dla sogow
- - - - - - - - - - - - - - -
Przez wieki madrzejszi ustepowali glupszym i dlatego ten zafajdany swiat tak teraz wyglada
-== Moderatorka działu Sporty Ogólnorozwojowe ==-
soga dajesz kilkajac w prawym dolnym rogu wypowiedzi na link (moga byc rozne wersje: nowy na fprum, czytelnik dzialu, znawca w dziale, specjalista albo ekspert)
ale my nie odpowiadamy dla sogow
- - - - - - - - - - - - - - -
Przez wieki madrzejszi ustepowali glupszym i dlatego ten zafajdany swiat tak teraz wyglada
-== Moderatorka działu Sporty Ogólnorozwojowe ==-
...
Napisał(a)
**** super 1 mam chyba podobny problem też nie wiem jak dawać te sogi. Poza tym w pracy też musze pracować na kolanach, biegam 5 razy w tygodniu po 0,5 H jak mam czas, chciałby zwiększyć prędkość.
Jeśli ktoś wie czy powinno się wypiś isostar przed zawodami to znaczy na dzień przed czy to pomoże? ****
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - BIEGANIE.
Nic nie przychodzi od razu.
Wszystko jest trudne dopóki nie stanie się łatwe
Jeśli ktoś wie czy powinno się wypiś isostar przed zawodami to znaczy na dzień przed czy to pomoże? ****
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - BIEGANIE.
Nic nie przychodzi od razu.
Wszystko jest trudne dopóki nie stanie się łatwe
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - BIEGANIE.
Nic nie przychodzi od razu.
Wszystko jest trudne dopóki nie stanie się łatwe
...
Napisał(a)
obecnie sogi moga dawac tylko abonenci
co do isostaru, to jest to napoj izotoniczny, ktory uzupelnia elktrolity, nie da efektu jesli wypijesz go dzien przed zawodami
efekt mozna uzyskac przy regularnym uzupelnianiu nim plynow, ew. wypic przed/w trakcie/po biegu
- - - - - - - - - - - - - - -
Przez wieki madrzejszi ustepowali glupszym i dlatego ten zafajdany swiat tak teraz wyglada
-== Moderatorka działu Sporty Ogólnorozwojowe ==-
co do isostaru, to jest to napoj izotoniczny, ktory uzupelnia elktrolity, nie da efektu jesli wypijesz go dzien przed zawodami
efekt mozna uzyskac przy regularnym uzupelnianiu nim plynow, ew. wypic przed/w trakcie/po biegu
- - - - - - - - - - - - - - -
Przez wieki madrzejszi ustepowali glupszym i dlatego ten zafajdany swiat tak teraz wyglada
-== Moderatorka działu Sporty Ogólnorozwojowe ==-
...
Napisał(a)
kurde może i bym coś kupił jak by było coś dla mnie, coś sensownego, a z tego wszystkiego to umiem tylko ciuchy odrużnić (bluzy, spodnie)
hmmm może jakiś ciuch
pozdrawiam
hmmm może jakiś ciuch
pozdrawiam
...
Napisał(a)
ja pier****, chciałbym się pochwalić (od kiedyś trzeba zacząć się chwalić) a u mnie nie mama komu bo nikt nie biega, wieć tylko Wam moge.
Otóż ostatnio biegam żądko bo raz na 5 dni (i tak od kilku tygodnia, a dzisiaj biegłem pierwszy raz od tygodnia. ibiegłem dzisiaj przez 1.14 godz. niebyłoby nic w tym dziwnwego dla mnie jak by nie to że ostatni raz jak biegłem to najdłużej biegłem przez 36 min. i musiałem przerwać wtedy bo mi pies stanoł na drodze (taki duży czarny wilczur).Czyli dzisiaj biegłem 2x36min. i to przy bardzo małym zmęczeniu. Biegłbym więćej jakby nie to że jak skończyłem biec to była 16:14(czyli było już ciemno ) a tam gdzie biegam to nie ma żądnych lamp i robi się ciemno jak w du*** , do tego w jednym miejscu przez które przebiegam podobno straszy (ale i tak w takie pier**** niewierze) .Biegam tym samym tempem i jak zawsze czułem zmęczenie przy okokło 30 min. biegu. Tym razem bardzo mało się męczyłem i jak by dzień był dłuższy to na pewno bym biegł dłużej.
Nie biegam jeszcze szybko bo jak sobie kiedyś zmierzyłem to ze średnią prękością 13km/h.
Jutro sobie zmieże ile przebiegłem dzisiajw te 1.14 h.(Oczywiście licznikiem rowerowym)
co tam ?
Otóż ostatnio biegam żądko bo raz na 5 dni (i tak od kilku tygodnia, a dzisiaj biegłem pierwszy raz od tygodnia. ibiegłem dzisiaj przez 1.14 godz. niebyłoby nic w tym dziwnwego dla mnie jak by nie to że ostatni raz jak biegłem to najdłużej biegłem przez 36 min. i musiałem przerwać wtedy bo mi pies stanoł na drodze (taki duży czarny wilczur).Czyli dzisiaj biegłem 2x36min. i to przy bardzo małym zmęczeniu. Biegłbym więćej jakby nie to że jak skończyłem biec to była 16:14(czyli było już ciemno ) a tam gdzie biegam to nie ma żądnych lamp i robi się ciemno jak w du*** , do tego w jednym miejscu przez które przebiegam podobno straszy (ale i tak w takie pier**** niewierze) .Biegam tym samym tempem i jak zawsze czułem zmęczenie przy okokło 30 min. biegu. Tym razem bardzo mało się męczyłem i jak by dzień był dłuższy to na pewno bym biegł dłużej.
Nie biegam jeszcze szybko bo jak sobie kiedyś zmierzyłem to ze średnią prękością 13km/h.
Jutro sobie zmieże ile przebiegłem dzisiajw te 1.14 h.(Oczywiście licznikiem rowerowym)
co tam ?
Polecane artykuły