SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kolejna porażka, kolejna szansa, kolejna nadzieja...

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2339

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 152 Wiek 41 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 902
tak poproszę - nie chcę tu nikogo drażnić

widzę NAGANĘ - ale za co??? za to że napisałam o sobie prawdę???konkretnie o mojej chorobie i o tym że łykam FatB?Że lekarz który mnie prowadzi 8 lat mi tego nie zabronił?A ŻE MODERATORKA MA INNE ZDANIE I PO KILKU MOICH WPISACH Z KTÓRYCH WYNIKA ODMIENNE OD NIEJ ZDANIE DOSTAJĘ N A G A N Ę...to jakaś kpina.Sorry ale nie rozumiem tego.

Zmieniony przez - kamila1006 w dniu 2014-03-20 08:55:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 152 Wiek 41 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 902
Dzisiejszy dzień:

Godzina 20.15 do 20.20 zumba + rozciąganie




Zmieniony przez - kamila1006 w dniu 2014-03-20 13:59:27
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 152 Wiek 41 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 902
kamila1006
Dzisiejszy dzień:

Godzina 20.15 do 21.20 zumba + rozciąganie




Zmieniony przez - kamila1006 w dniu 2014-03-20 13:59:27
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 152 Wiek 41 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 902
Na wczorajszej zumbie byłam cała mokra - i to bez łyknięcia FatB ;) ... przeczytałam gdzieś na stronie że najlepiej wszystkie ćwiczenia starać się wykonywać jakk instruktor (znaczy to oczywiste - ale sposób w jaki prezentuje je prowadząca "nieco" różnił się od mojego i innych panienek z sali - mimo że chodziłam na zajęcia 7 m-cy bez przerwy, zauważyłam milion błędów jakie popełniałam! Wcześniejsze treningi owszem, troszkę mnie męczyły - nie powiem...ale nie tak jak wczoraj! Jestem w lekkim szoku ;) Nie mam dzisiaj zakwasów, odczuwam jedynie miłe uczucie "twardych mięśni ud" hehe tak to określę :D rozciąganko było do tego plank i trochę brzuchów.

Dzisiaj najchętniej jadłabym po 200 gr posiłków i co 2h - po 40min zjedzonego, sporego, sycącego śniadania - znowu mnie ssało. Zjadłam 2 chochle potrawki z kurczaka z ryżem. Nie miałam na nic ochoty, nic nie wpadło mi w oko, nic mnie wcale nie kusiło. Śniadanie zjadłam - bo tak trzeba. Po 4 widelcach już miałam dosyć. Ale wepchałam wszystko.

Czuję się dobrze, mimo że trochę senna. Wypiłam kawę i mnie zmuliło na maxa ale nie mogłam sobie pozwolić na sen.

Dzisiaj wolny dzień od "skakania na parkiecie" - w planach mam kijki po porannej czekoladce Merci która została mi jeszcze z dnia kobiet ;) oraz po maśle orzechowym które właśnie pochłonęłam i bardzo mi po nim niedobrze! Nie wiem co mi jest!!!Nie chce mi się pić (zawsze wypijałam 2-3 l płynów dziennie), nie boli mnie głowa, ogólnie ok...najchętniej przesiedziałabym dzień w łóżku.

Poniżej dzisiejsza miska:

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 125433
Każdą kolejna czekoladką merci przybliżasz się do kolejnej porażki, zamiast do celu.

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 152 Wiek 41 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 902
Cenna uwaga...

Tymczasem, dzisiejsza miska:


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 152 Wiek 41 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 902
kamila1006
Cenna uwaga...

Tymczasem, dzisiejsza miska:







Dzisiaj poranna zumba mnie wykończyła...ledwo dotrwałam do końca. Postanowiłam zrobić experyment...podpatrzyłam w pewnym temacie śniadanko i zapodałam sobie 2h przed skakaniem. W efekcie; nie mogłam złapać oddechu, już na rozgrzewce czułam że bardziej się zmęczyłam niż do tej pory. Wypiłam litr wody na zajęciach a po zapodałam banana. Głowa mnie ćmiła ale myślałam że to od głośnej muzyki. W domu było jeszcze gorzej. Nie da się opisać bólu jaki czułam wtedy.!!Przeciwbólowa tableta nie do koca zniwelowała ból.
Obecnie już ok, siły wróciły...dzisiaj był pyszny łosoś z sałatką...mmmmmm - była promocja w Biedronce na ryby mrożone -20%...zrobiłam zapas.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan treningowy do sprawdzenia

Następny temat

FBW MASA DO OCENY

forma lato